31 grudnia 2013

Happy New Year!


Just popping by to wish you all
a happy
New Year!
May it be good to you!

Wpadam na chwilkę, życzyć Wam
szczęśliwego
Nowego Roku!
Oby był dla Was dobry!

24 grudnia 2013

it's time for the break


Dear readers!
I'm popping here for just a moment,
to wish you all that's best.
Like Sinatra sang just
have yourself
a merry, little
Christmas!

Kochani czytelnicy!
Wpadam tu tylko na chwilunię,
złożyć Wam najserdeczniejsze
życzenia z okazji
Świąt!

PS
I'll be taking a short break from blogging so see you back around New Year :)
Biorę sobie krótką przerwę od blogowania, tak więc do zobaczenia gdzieś koło Nowego Roku :)

23 grudnia 2013

life lately #48


It's so chirstmasy in the air for the past week. 
❄︎ The mailman brought me some holiday cheer from my friends. Thank you Anita and Marysza :*
❄︎ This Friday like almost every year I hosted a little holiday party for my friends. It was amazing to talk and laugh om nom noming the sweet cookies and drinking wine and tea :)
❄︎ All the preasents are neatly packed and waiting for Christmas Eve.
❄︎ We also had some major holiday tree changes! We changed the plastic one for the living tree and I'm in seven heaven. Friends told me that our house looks like Santa's workshop right now :))
And how was your last week? Have you got ready for Christmas? It's tomorrow!

Cały poprzedni tydzień czuć już było święta w powietrzu.
❄︎ Listonosz przyniósł mi małe podarki od moich kochanych babeczek. Dziękuję Anito i Marysz :*
❄︎ W piątek, tradycji stało się za dość, i gościliśmy naszych znajomych na corocznym przyjęciu świątecznym. Były rozmowy i śmiechy, wymiana prezentów wszystko w towarzystwie słodkich ciasteczek, wina i herbatki :)
❄︎ Co do prezentów u nas już wszystko ślicznie zapakowane, czeka na Wigilię.
❄︎ Mieliśmy też ogromne zmiany w kwestii choinkowej. Zamieniliśmy sztucznego badylka na żywe drzewko! Jestem wniebowzięta, a znajomi mówili mi, że teraz nasz dom wygląda jak pracownia mikołaja :))
A jak minął wam ostatni tydzień? Wszystko gotowe przed Świętami? To już jutro!

20 grudnia 2013

Mr. Foxy Bean plushie

Hi there! It's Friday, but for me it doesn't mean the work's end. I'm so busy right now I wish that the day had something like 32 hours at least. But unfortunately it doesn't. Huh, at least all the presents are ready and packed :) Today I want to show you one of the handmade gifts i did this year. Please welcome Mr Foxby Bean. Bean, because his body is bean(ish) shaped. He's recycled, he's soft and squishy, and can serve as a pillow as well.  And I have good news that he already befriended his new owner :)


Cześć! O matko, już piątek, ale dla mnie to wcale nie koniec zajęć. Jestem tak zabiegana, że nie wiem w co ręce włożyć, szkoda że doba nie ma 32 godzin. Ale chociaż prezenty już wszystkie mam :) Dzisiaj chciałam pokazać wam jeden z ręcznie robionych podarków jakie zrobiłam w tym roku. Przywitajcie pana Foxolkę. Ma się kojarzyć z fasolką, czyli kształtem jego tułowia :P Lisek jest recyclingowy, cieplutki i mięciutki, może też stać się poduszką. No i doszły mnie wieści, że już się zaprzyjaźnił z nową właścicielką :)




I hope you like him too, he's a really nice creature :)
Have a nice day!

Mam nadzieję, że wy też go polubiliście, jest naprawdę przemiłym stworzonkiem :)
Miłego dnia!

19 grudnia 2013

PL week 26 for Gossamer Blue

Hi! It's Thursday again and this means PL time :) Again we step out of the holiday zone to have a look on November dwellings. This spread was made with only a December Life Pages kit by Gossamer Blue (yay a second spread with this kit - this is how much I liked them!) and their exclusive printables. And although I am not a fan of violets and plums this time they really struck me positively and I had to use them. They remind me of autumn heathers :)

Cześć! Mamy czwartek a to oznacza że czas na PL :) Wystąpmy więc ze świątecznych klimatów i spójrzmy na to co się działo w listopadzie. Ta strona powstała przy użyciu tylko kitu Life Pages od Gossamer Blue (jej, kolejna rozkładówka z tym zestawem podkreśla tylko jak bardzo mi się on podobał!) i ich ekskluzywnymi wydrukami. Przyznam wam się że nie jestem fanką fioletów ale te z kitu tak mi się spodobały, że musiałam je uwypuklić. Przypominają mi trochę o jesiennych wrzosach :)

Materials: Echo Park page protectors; December Life Pages kit by Gossamer Blue;

I like this week a lot. This is a week when our little nest got some refurnishing done thanks to our new big armchair. I love the new look (it's month old now!) and at last we have a perfect spot t just sit with a mug of tea and a good lecture un your hand. And you know what? I've made it all by myself - this is what happens when P's leave (on business), I get super creative powers :D

Lubię strasznie ten tydzień. W tym tygodniu nasze małe mieszkanko doczekało się przemeblowaniu dzięki nowemu wielkiemu fotelowi. Uwielbiam nowy wygląd (a ma już miesiąc) i nareszcie mamy perfekcyjne miejsce by zasiąść z kubkiem herbaty i zatopić się w lekturze. I wiecie co? Całe to przemeblowanie zrobiłam sama. Tak się właśnie dzieje gdy P wyjeżdża, dostaję super kreatywnych mocy :D






Keep warm and have a nice day!
Trzymajcie się cieplutko i życzę wam miłego dnia!

17 grudnia 2013

Aaaand some more cards!

Yup, as in title :) This year I got super productive with making cards (there's still some work ahead of me!) and made lot's of them. At first it wasn't easy but when I composed myself a small kit from which I could create everything went smoothly. Especially when you can work with amazing papers from Studio Tekturek. Thanks to them my job was easy peasy :) SO without further ado my cards:


Tak jak w tytule :) W tym roku zamieniłam się w małą kartkującą fabrykę (a przede mną jeszcze troszkę pracy) i zrobiłam duużo kartek. Na początku nie było łatwo, ale z chwilą gdy stworzyłam sobie mini kit do kartkowania wszystko poszło gładki. Zwłaszcza gdy do pracy ma się cudne papierki ze Studia Tekturek. Z nimi pracuje się na prawdę szybko :) No, już bez zbędnego gadania, oto kartki:





16 grudnia 2013

life lately #47


Christmas are closing up on us! The past week was busy and this one will be even busier!
❄︎ I'm proud to say I managed to send all packages and mail on schedule, no delays (and that never happened before)
❄︎ Running errands around the clock and getting our home decorated :)
❄︎ Yarn Meeting organized by lovely Weronika - thanks to her I can see hopes in finishing my granny square blanket.
❄︎ Presents are piling up :) Some of them are already sent, some of them are waiting to be packed but some of them still ned to be created (ooops!)
And how was your week past week? Busy?

Święta już coraz bliżej! Ostatni tydzień był pracowity a ten zapowiada się na jeszcze bardziej zabiegany!
❄︎ Z dumą oznajmiam, że wszystko co miało być wysłane poleciało w świat na czas, żadnych opóźnień (jestem z siebie dumna bo nigdy wczesniej nie udalo mi sie tego osiągnąć :P)
❄︎ Załatwiałam sporo spraw związanych ze świętami i stroiłam nasz dom na tę okazję :)
❄︎ Miałam tez przyjemność uczestniczyć w Yarn Meetingu zorganizowanym przez Weronikę. Dzięki niej mam nadzieje, że mój babciowy kocyk kiedyś w końcu powstanie.
❄︎ Góra prezentów rośnie. Część z nich rozesłałam, część czeka na pakowanie ale część jeszcze musi zostać zrobiona (ups!).
A jak minął wasz tydzień? Pracowicie?

xoxo

15 grudnia 2013

Inspire me… working with a kit



Hej!
Dziś nadaje do Was Mira :)

Jakiś czas temu pochwaliłam się Antkowi, że planuję na Grudniowy czas przygotować sobie zestawy scrapowe na każdy tydzień. Pomysł wyniknął z faktu, że pomiędzy obowiązkami nie za wiele czasu mam na scrapowanie, a już przebieranie między przydasiami i wybieranie tych "około świątecznych" produktów - horror i niemożliwość!


Muszę szczerze oznajmić (w sekrecie?), że miałam do Was gościnnie pisać już tydzień temu, ale mnie Mysza przegoniła! Cudowna Mysza o ta: click click! Tak więc padło na grudzień week second! I oto ja! Wszem i wobec - gościnnie u Anti! (juhuuuuuuuuuu) prezentuję swój Grudniownik ta dam:



I co mogę dodać: praca z zestawami - nawet przygotowanymi przez samych siebie - pozwala nadać nowego charakteru Waszym projektom! Możecie być pewne, że spojrzycie zupełnie inaczej na produkty którymi dysponujecie! Produkty, które już pewnie zdążyły Wam się znudzić - w zestawie nabierają nowego blasku! Wystarczy dorzucić kilka tematycznych nowości, spiąć wszystko razem na przykłąd koloprystycznie... i gotowe! Produkty nabierają nowego charakteru! i scrapuje się łatwiej! i Szybciej! 


Jeśli nie macie dostępu do zagramanicznych cudownych zestawów przydasiowych - zróbcie je sobie same! Spróbujcie podobierać je kolorystycznie, odgrzebcie stare zapomniane przydasie z wnętrza Waszych szuflad i do dzieła! Niejedna z Was zachwycała się nad zdjęciem mojego zestawu... Pisałyście, że chciałabyście taki mieć już teraz na własność! A ja Wam powiem - poszukajcie u siebie! I każda z Was może stworzyć zestaw marzeń! Już teraz! natychmiast! Gorąco polecam!


I życzę miłego grudniowania w kolejnych tygodniach!


ps. zestawy nie muszą Wam służyć wyłącznie do grudniowników - u mnie motywy przewodnie każdego tygodnia i kolorki znacząco nadały również charakter Layoutom, kartkom świątecznym, i kto wie co jeszcze powstanie z tego co aktualnie pod ręką!? 

Powodzenia!
Dzięki Anti za gościnę! {A tej myszy Ci nie wybaczę hahahahah :*}

Dodam tylko od siebie, że Mirowe kity zachwycają mnie niesamowicie!
A to co z nich czaruje jeszcze bardziej!
Mam nadzieję, że czujecie się zainspirowane tak cudowną dawką pozytywnej energii,
bo ja tak! Kończę pisać ten post i smykam tworzyć własny kit :)

13 grudnia 2013

December Memories album part 2


After a short break from festive mode we're back in business. How are your December  albums going on? Mine is becoming thicker and thicker and this makes me so happy :) I'm not making it on daily basis, but rather a weekly one but each day I'm taking small notes of what happened and I'm taking lot's of photos that will find it's way to my album. And what's your way?


Po małej przerwie od klimatów około świątecznych wracam do głównego nurtu. Jak tam wasze grudniowniki? Mój ma się świetnie i z tygodnia na tydzień robi się coraz grubszy. Tak, nie robię grudniownika codziennie, tylko z tygodnia na tydzień. Codziennie zaś spisuję sobie notatki z różnych myśli i wydarzeń a także robię sporo zdjęć z myślą o wsadzeniu ich w kieszonki albumu. A jaki jest wasz sposób na grudniownik?

6 & 7

St. Nick's day was very pleasant for us :) We celebrated with a yummy piece of cheesecake and we went for a small present hunt for each other (our small tradition). On Saturday 7th I had my studies but it was also the day we had a "bigger" snowfall and that put us in a great mood :)

Mikołajki upłynęły nam bardzo przyjemnie :) Świętowaliśmy je z kawałkiem sernika a pod koniec dnia poszliśmy na małe prezentowe polowanie i wymieniliśmy się podarkami (taka mała tradycja). Siódmego miałam zjazd ale był to też dzień pierwszego większego śniegu co sprawiło nam dużą przyjemność :)
8

One of the prompts in our advent calendar was to note 5 fav things about Christmas and December each. This month despite being one of the darkest and sometimes gloomiest in the year is one of the most cheerful ones and there's a lot to like about it so creating a list wasn't hard.

Jednym z zadań z naszego kalendarza adwentowego było wymienienie 5 rzeczy jakie lubimy w świętach/grudniu. Mimo że ten miesiąc jest taki ciemny i czasem nieprzyjemny to jest wypełniony po brzegi radosnymi momentami tak więc stworzenie takiej listy nie sprawiło nam problemów.

9 & 10

9th and 10th rotated around making presents, packing and sending post. At the post office I was this lady who blocks the whole queue with all her numerous packages and letters. But I don't mind :P I also had a pleasure to attend a lovely Yarn Meeting where with other gals we sat like ol' ladies and walked about todays youth and our cranky joints accompanying everything with knitting and crocheting.

9ty i 10ty obracały się wokół robienia prezentów, pakowania i wycieczki na pocztę. Byłą tą panią, która blokuje kolejkę swoimi licznymi paczkami i listami. Ale co tam :P Miałam też przyjemność uczestniczyć w pierwszym Yarn Meetingu (więcej napsiała Werka nasza organizatorka) na którym z innymi dziewczynami siedziałyśmy jak te babcie narzekałyśmy na dzisiejszą młodzież i skrzypiące stawy, wszystko to przy szydełku i drutach.


11& 12

I still don't have a fully dressed christmas tree, but I'm going to get there. This year we're taking it slow, so for now there are only christmas lights on and my ballerina mouse hanging there. But I managed to decorate the rest of the house, changed the colors from neutrals to reds with blankets and pillows and it's pretty festive around here :)

Wiecie, że jeszcze nie ubrałam choinki? Ale dążymy do tego, na razie jest drzewko i są lampki a jedyną wiszącą ozdobą jest moja myszka balerina. Ale za to ozdobiłam całą resztę mieszkania. Zmieniłam neutralne kolorki na czerwienie, dorzucając trochę kocyków i poduszek w tych kolorach. Od razu zrobiło się bardziej świątecznie :)






And that'll be all :) If you want to see Part 1 of my December album 
Have a lovely day!

I to by było na tyle :)) Jeśli chcecie zobaczyć Część 1 mojego grudniownika
Miłego dnia!

12 grudnia 2013

PL week 25 for Gossamer Blue

Hi there! Let's step out of a festive mood for a moment and have a peek into past month in my PL album. BTW how you're holding up? Half of the time until Christmas is up. I'm doing great and everything is up to schedule :)

Cześć i czołem! Oderwijmy się na chwilę od świątecznego klimatu by spojrzeć na poprzedni miesiąc z mojego albumu PL. A tak poza tym to jak się trzymacie? Połowa czasu do Wigilii już za nami. U mnie jak na razie wszystko idzie pomyślnie i trzyma się rozkładu jazdy :)

Materials: WrMK page protectors; December Gossamer Blue Life Pages kit;

This spread is made only with Life Pages kit by Gossamer Blue and their exclusive prontables. I have to say I love all the wood pattern that is included - it's great for both November and December months and reminds me of a snuggly wooden cabin somewhere in a snowy wonderland. Week 25 was a positive one. We kept our spirits by sharing infused drinks (wink, wink) and cheering up each other. Otherwise the gloomy weather would have eaten us :P Plus I found the crazy mutated 7 leaf clover so I guess I should be extremly lucky at least for the end of the year :D

Ta rozkładówka powstała przy użyciu tylko głównego kitu Life Pages od Gossamer Blue i ich ekskluzywnych printabli. Muszę wam powiedzieć że uwielbiam drewnianą fakturę, która była jednym z głównych motywów w tym zestawie. Nadaje się ona świetnie do zarówno listopadowych jak i grudniowych tematów i przywodzi mi na myśl drewniany domek gdzieś w zasypanej śniegiem krainie :) Poza tym tydzień 25 był dobry. Pomogły w tym rozgrzewające napoje ze wspomaganiem i dodawanie sobie nawzajem otuchy. Inaczej chyba byśmy poddali się paskudnym listopadowym dniom. Poza tym znalazłam zmutowaną siedmiolistną koniczynę - zgaduję, że powinnam mieć niekończącego się farta tak przynajmniej do końca roku :P






Thank you for reading and have a nice day!
Dziękuję że czytacie i miłego dnia!