27 października 2015

PL week 11 & 12 for Gossamer Blue

Cześć i czołem. Przybywam do was z nowym wpisem Project Lajfowym :) Tym razem tygodnie 11 i 12. To były nie do końca udane tygodnie, kilka spraw rypło się na głowę, stąd powstało niewiele zdjęć. Ale mimo tych nieprzyjemności starałam się skupić na dobrych stronach życia i to o nich głównie dzieje się na tych stronach. Całość wystarczyło przyozdobić niewielką ilością dodatków. Nie chciałam zakrywać tych cudnych kart jakie znalazłam w październikowych kitach Gossamer Blue.

materials: Gossamer Blue September kits;
Hello. I come to you with another Project Life weeks. This time eleventh and twelfth. Those were't  the best weeks really, some unpleasant  stuff happened and I didn't make too much pictures. But although bad stuff happened I tried to focus on the good side of life and that's what those pages are mostly about. I didn't need to use many embellishments not to cover the beautiful cards I found in Gossamer Blue kits.








25 października 2015

October wreath with Gossamer Blue

Hej kochani! Wpadam do Was dzisiaj z czymś innym niż Project Life. Gdy tylko dostałam październikowe zestawy od Gossamer Blue pierwsze co wpadło mi w oczy to cudowne papiery z głównego kitu. Od razu wiedziałam, że muszę coś z nimi zrobić. Wybór padł na jesienną dekorację do domu, prosty wianek z nieśmiecących liści :)


Hello! I'm comming to you today with something else than Project Life, a simple fall decoration I created with lovely October kits. When I unpacked the main kit I immediately fell in love with the papers and color combo. I thought I’ll make a mini but then I came up with an idea that I want these colours in my craft corner :) That’s how the idea of fall wreath was born.


Wyjęłam z szafki plotter, zaprojektowałam listki i do dzieła. Po jakimś czasie miałam wystarczająco dużo listków do zrobienia wianka. Jeśli też chcieli byście taki machnąć to zapraszam na bloga GB skąd pobierzecie pliki do wycięcia :)

I took out my Cameo from the closet and set it to cut. After a while I had enough leaves to create the wreath. And if you want to make a similar one head on to GB blog to download the cut files :)
Do zrobienia mojego wianka użyłam 4 różnych papierów wybierając ich różne strony. Całość robiłam raczej na oko celując w średniej wielkości wianek zużywając jakieś 2/3 każdego papieru, po 36 listków na kartkę. 


To create my wreath I used 4 different papers sometimes both sides. Depending on the size of the wreath you can create your leaves smaller or bigger. I used around 2/3 of 12x12 paper making 36 pieces from each.


Z kawałka tektury, z pomocą cyrkla, wycięłam okrąg, listki  pozginałam w połowie aby dodać im wymiaru a potem całość przykleiłam magiciem w dwóch kierunkach. Na koniec dodałam korkową kokardkę i drewienko i sznureczek do zawieszenia i gotowe.


When I had my leaves ready I used a compass to draw the circle on the card stock (the one that reinforces kits) and cut it out. Now it was time to start glueing the leaves on. I arranged them in two opposite directions and when I was finished I adorned it with a Dear Lizzy cork ribbon from Main Kit and the “october” wood veneer from Life Pages Main Kit.


24 października 2015

PL week 10 for Gossamer Blue

Hellou :) Mimo, że mamy pełnię jesieni ja zarzucę Was końcówką lata. W balkonowym ogrodzie zbieramy ostatnie pomidorki, a w weekend udajemy się na ostatnią rodzinną wycieczkę za miasto. A weekend uświetniają cudowne urodzinki naszej kochanej Mary. Całość przyozdobiłam w październikowe kity od Gossamer Blue, które chociaż w pełni jesienne to cudnie oddały klimat schyłku lata.

materials: Gossamer Blue September kits;
Hello :) Although it's the middle of fall I'm going to show you how was the end of summer for us. We gathered one of the last tomatoes from our balcony garden, it was our last family trip outside the city and the weekend was even more amazing. Our sweet Mary friend had her birthday and it was magical! I decorated all those memories with Gossamer Blue kits. And although they are very autumn-ish they were perfect for the end of Summer vibe.








22 października 2015

PL week 9 with Gossamer Blue

Troszkę się tu przykurzyło, a może przysypało jesiennymi liśćmi. Czas się jednak wygrzebać z tego jesiennego marazmu i zebrać w sobie. W sumie to nie tak, że nic nie robię. Prawda jest taka, że łapiąc skrawki czasu wykorzystuje je na regularne uzupełnianie albumu z kieszonkami, szydełkowanie czy robienie na drutach. Tylko jakoś brakuje mi już czasu na uzupełnienie bloga. No ale w końcu zebrałam się w sobie i pokażę wam troszkę tego co działo się u nas przez ostatnie kilka miesięcy.
Ostatni tydzień sierpnia stanął pod znakiem wizyty u Maryszki. Posłuchałyśmy celtyckiej muzyki pod zamkiem na festiwalu, poszwędałyśmy się po okolicy i odwiedziłyśmy Pustynię Błędowską. Takie wakacje uwielbiam :)

materials: Gossamer Blue September kits;
It got a little dusty over here, or are those fall leaves. But now it's time to get cleaned up and get all together. It doesn't mean I don't do anything. In my spare time I regularly fill in pages of our pocket album, I crochet and knit but somehow I have no time to put those things on the blog. But now it's a catch up time. I'll show you what happened around during my absence.
Last week of August was all about a visit at Marysza's. We listened celtic music at the festival, strolled around the neighbourhood and visited the Błędowska desert and it was fun. I love holidays like these :)